Niektóre rzeczy służą nam dłużej, inne krócej, jednak w końcu zużywają się wszystkie. Wśród przedmiotów codziennego użytku są takie, z których wymianą nie trzeba się spieszyć. Są jednak też takie, które wymienić trzeba natychmiast, bowiem niedopilnowanie tego może mieć dla nas poważne konsekwencje – i to nawet zdrowotne. Jedną z takich rzeczy są krzesła biurowe – niezależnie od tego, czy używamy ich w pracy czy też w domu. Warto zawczasu wiedzieć, kiedy zbliża się wymiana krzesła. Jak to jednak rozpoznać? Oto cztery wyraźne znaki na to, że trzeba zacząć przeglądać oferty na nowoczesne fotele biurowe.
Sygnały od własnego ciała
Najważniejszą oznaką tego, że trzeba wymienić fotel, jest ból i niewygoda. Nasze ciała nie były zaprojektowane do utrzymywania siedzącej pozycji przez dłuższy czas. Ból jest najłatwiejszym sposobem stwierdzenia, że krzesło przestało poprawnie spełniać swoje zadanie. Ergonomiczne, nowoczesne fotele biurowe mogą z powodzeniem zapewnić wysoki komfort, ale jeśli nie będą wymieniane co kilka lat, komfort ten może okazać się także zgubą. Chodzi o to, że razem z krzesłem "dopasowujemy się" nawzajem i na przestrzeni lat możemy zacząć przyjmować nieprawidłową postawę nawet o tym nie wiedząc.
Fotel ma ponad pięć lat
Lekarze zalecają, aby fotele biurowe były wymieniane co pięć lat. Pomaga to utrzymać siedzisko i oparcie w na tyle dobrym stanie, że siedząc w krześle nie zagłębiamy się w nim zbyt mocno. Sygnałem, że fotel się zużywa jest również to, że coraz trudniej się z niego wstaje.
Zmęczenie materiału
Jeśli krzesło biurowe wygląda na poszarpane, przekrzywione i ogólnie jak po burzliwych przejściach, należy pilnie mu się przyjrzeć. Kondycja fotela będzie miała bezpośredni wpływ na kondycję siedzącej na nim osoby. Nawet unikanie rozdarć w tkaninie lub nierówności w wyściółce może zaburzyć poprawną postawę. Wskaźniki tego, że potrzeba zmienić fotel, obejmują: fizyczne uszkodzenie krzesła, zużycie materiałów, bieżące problemy z właściwą postawą oraz poluzowanie wybranych elementów mebla.
Brak wsparcia dla odcinka lędźwiowego pleców
Podpunkt ten tyczy się raczej starszych modeli, ponieważ nowoczesne fotele biurowe zazwyczaj doskonale wspierają plecy. Jeśli oparcie fotela nie zapewnia dobrego podparcia odcinka lędźwiowego 
(lub w ogóle nie ma oparcia na tę część pleców), należy natychmiast znaleźć zamiennik. Kiedy krzesło nie ma podparcia lędźwiowego, a plecy są pochylone do przodu, mięśnie pleców usiłują zmusić region lędźwiowy do powrotu do jego naturalnej krzywej. To z kolei wywiera nacisk na kręgosłup i zmniejsza do niego dopływ krwi. Ciągły wysiłek sił skurczowych prowadzi do "zmęczenia" mięśni, przeciążonych dysków kręgowych i nadwyrężonych nerwów.