Praktycznie w każdym mieście co jakiś czas pojawiają się nowe siłownie czy kluby fitness. Niestety, wciąż nie każdy chętny, ma możliwość trenowania. Na przeszkodzie stają godziny pracy, natłok obowiązków domowych lub zbyt odległe i czasochłonne dojazdy do klubów. Rozwiązaniem może być urządzenie we własnym domu czy mieszkaniu kącika do ćwiczeń

Sala fitness w salonie

Najłatwiejsze Ciężarkizadanie mają panie, chcące w domu ćwiczyć np. fitness czy zumbę. Co prawda ideą takich ćwiczeń są zajęcia grupowe, ale samotnie w domu również można przyjemnie potrenować. W internecie znajduje się mnóstwo filmów przeznaczonych własnie dla ćwiczących w czterech ścianach. Również wiele znanych trenerek (m.in. Chodakowska, Lewandowska) przygotowało filmy instruktażowe dla pań, które z różnych powodów ćwiczą w domu. Do takiego treningu początkowo wystarczy po prosu kilka metrów wolnej przestrzeni i mata treningowa. Z czasem warto będzie zaopatrzyć się w steper lub dedykowane do fitnessu ciężarki.

Siłownia w M4

Większe wyzwanie czeka panów, pragnących stworzyć własną siłownie. Tutaj na przeszkodzie staje ilość posiadanego miejsca. Mieszkańcy domków jednorodzinnych mogą zaaranżować piwnicę czy garaż, podobnie mieszkańcy kamienic - tu zwykle są bardzo duże piwnice. Najgorzej mają mieszkający w bloku z wielkiej płyty, posiadacze piwnicy o powierzchni 3 m². W każdym przypadku podstawą będzie sztanga i ławeczka do wyciskania na klatkę piersiową. Na rynku dostępne są modele które nie zajmują wiele miejsca, przewidziane specjalnie do małych mieszkań. Warto, aby była to ławeczka z regulowanym kątem oraz uchwytem do nóg (daje to możliwość wykonywania brzuszków). Dopełnieniem do sztangi będą hantle - tu warto wybrać od razu ciężarki żeliwne lub chromowane. Są gabarytowo mniejsze od kompozytowych (zajmują mniej miejsca) oraz praktycznie niezniszczalne. Absolutnym "must-have" na każdej domowej siłowni jest drążek do podciągania, np.rozporowy - montowany w futrynie drzwi. Dzięki temu można trenować mięśnie pleców, biceps, triceps, mięśnie naramienne. O ile nie mamy w mieszkaniu podwieszanych sufitów, można pokusić się o montaż wyciągu. Nie zajmie wiele więcej miejsca niż przecięty żyrandol, a linkę można każdorazowo zdjąć i schować. Obciążenie wyciągu stanowią ciężarki z hantli.

Powrót do korzeni

Jeśli w domu nie ma ani centymetra wolnej przestrzeni najlepiej zainteresować się kettlebells. Są to ciężarki wyglądem przypominające kulę armatnią z rączką a powstały w Rosji w XVIII wieku (znane są tam jako "giria"). Wraz z popularyzacją CrossFit-u, ćwiczenia z kettlebells podbiły cały świat. W przeciwieństwie do zwykłych hantli, kettle pozwalają ćwiczyć praktycznie wszystkie partie ciała. To idealne rozwiązanie zarówno dla mężczyzn jak i kobiet (dostępne są ciężarki od 4 kg do 56 kg) oraz małego mieszkania - kettle zajmują nie więcej miejsca niż para butów.